poniedziałek, 3 sierpnia 2015

strasznie was przepraszam :( mam nadzieję że ktoś czyta jeszcze tego bloga :)

Hej naprawdę strasznie was przepraszam za moją długą nieobecnosć ale miałam dosć długi remont w pokoju i nie miałam dostępu do neta ! Strasznie was przepraszam i na dodatek przegapiłam 1sierpnia  dzień w ktrym wastawiłam pierszego posta to już będą dwa lata <3 uwierzycIe w to bo ja nie :) nie wieżę że wytrzymaliscie ze mną 2 lata i strasznie wam za to dziękuję <3 za komentarze że obserwujecie mojego bloga <3 noramlnie uwielbiam was i tego bloga <3333 nie przygotowałam jeszcze posta ale postaram się to zrobić jak najszybcie no bo wiecie żniwa się zaczęły i trzeba pomagać ale napewno znajdę czas na przygotowanie czegoś to tyle <333 kocHam was :*

piątek, 8 maja 2015

Wiekie sorki !

Hej wam ! <3 Na początku chciałam was bardzo przeprosić że mnie tak długo nie było, ale przez 2 tygodnie nie miałam ineternetu i nie miałam jak napisać posta :( Mam nadzieję, że się nie gniewacie :) Jeśli chodzi o egzaminy no to poszły mam nadzieję dobrze cHociach matma poszła fatalnie bo na lekcji rozwiązywaliśmy test i miałam dużo zadań źle, ale też niektrych odpowiedzi nie pamiętałam :( Mam nadzieję, że chociaż połowa będzie dobrze :) A pozostałe egzaminy no powiedzmy w miarę :) Ale mam straszną tremę przed wynikami bo muszę mieć 80 punktów :( A jak icH nie dostanę to nie dostanę się do mojej wymarzonej szkoły i będę musiała iść do technikum :( Trzymajcie kciuki abym się załapała :) A teraz o rozdziałach nwm kiedy się pojawią ale być może w ten weekend :) Austin i Alli włśnie zakończyło swój 3 sezon, ale ostatni odcinek było super <3 Już nie mogę się doczekać 4 sezonu :)
Dobra to narazie tyle papapa lofffciam <3333




papatki <3
kończę bo jadę na zakupy :)

sobota, 28 marca 2015

Rozdział 32 częsć 2

Na samym poczatku chciałam was bardzo przeprosić, że tak bardzo zaniedbałam tego bloga. Mam nadzieję, że jeszcze ktos go czyta.
Dobra przechodzę do rozdziału :

Rozdział 32 częsć 2

CD.
- Hej wam może wam pomogę, cO ? - zapytała.
- Spx siadaj przyda się każda pomoc - usmiecHnął sie Austin.
- Tak został 3 godziny - dodała Ally.
- Poradzimy sobie - Cassidy wzięła gitarę i usiała obok Austini i Ally. Zaczęli mysleć nad tekstem. W pewnym momęcie zadzwonił telefon chłopaka. Wstał i odszedł na obok aby odebrać.
- Halo ? - zaczął.
- Czesć kochanie to ja - powiedział najomy głos.
- Czyli ? - zapytał zdziwiony.
- Nie udawaj dobrze wiesz kim jestem - odpowiedziała.
- Skąd masz mój numer ? - dopiero teraz rozpoznał głos Hannahy.
- Nie ważne. Austin ja cHciałam cię przeprosić - powiedziała. Chłopak bez słowa rozłączył się i wrócił do dziewczyn - Już jestem możemy dalej.
- Kto to było ? - zapytała Ally.
- Nie ważne - odparł.
- Ważne mów - rozkazała Cassidy.
- Hannah - dał za wygraną - Ktos podał jej mój numer telefonu. Znowy się zacznie. Mam tego dosyć znowu zniszczy mi życie - dodał i spóscił wzrok.
- Wszystko się jakos ułoży w końcu odpusci, bo zrozumie że już jej nie kocHasz - pocieszała swojego chłopaka Ally.
- Tak Ally ma racje nie kocHasz jej i ona w końcu musi to zaakceptować i odpuscić - bladynka pogładziła brata po ramieniu.
- Jestesmy szczęsliwi, kochamy się mamy wspaniałych przyjaciół i nic tego nie zmieni i niue zepsuje - Ally złapała Austina za rękę.
- Dziękuję - osciskał obydiwe dziewczyny - dobra wracamy do pisania, bo nie zdązymy - dodał kiedy skończyli się przytulać.
*2 godziny później*
Wreszcie udało im sie napisać piosenkę. Na koniec Austin zagrał na gitarze i zaspiewał, aby zobaczyć pełną moc.
- Udało sie napisalismy piosenkę - krzyknęli wychodząc z sypialni.
- Wiedzielismy, że wam sie uda - powiedziała Trish.
- GratulaCje - Dez przybił piatke z bladynem.
- Dobra zaraz bedziemy na miejscu chodźcIe się przebrać - wszyscy ruszyli do sypialni.

Ally ubrała to :


Znalezione obrazy dla zapytania butyna obcasie

Cassidy to :


Znalezione obrazy dla zapytania butyna obcasie

Trish to :



Dez to :


A Austin to :



Półgodziny później wysiadali z autokaru i szli w miejscE gdzie miał odbyć się koncert. W drodze Austin dostał SMS-a :
,,Hej będę na twoim koncerci"
Chłopak gwałtownie przystanął.
- Nie ma mowy. Nie wystąpie - powiedział patrząc na przyjaciół.
- Co ? Czemu ? - zdziwili się.
- Hannah własnie przysłała mi SMS-a że będzie na koncercie. Nie wyjdę na scenę - odpowiedział.
- Nie przejmuj się nią, nie zwracja na nią uwagi. Jesli chcerz to zaspiewam z tobą. Załatwimy to z prowadzącym - oznajmiła.
- Ok, dzieki - przytulił brunetkę. Na szczęscie udało się przekona prowadzącego aby Ally zaspiewała z Austinem. Po zapowiedzi weszli na scene i zaczęli spiewać. Chłopak cały czas patrzył na dziewczynę, ponieważ nie cHciał w tłumie zobaczyć Hannahy i się rozproszyć. Niestety stała w pierwszym rzędzie i mu machała. Austin przestał spiewać. Ally gdy zobaczyła minę swojego chłopaka obróciłą głowę w swoją stronę.
- Patrz na mnie - powiedziała cichło. on pokiwał głową i znów zaczął spiewać. Kiedy skończyli pożegnali się z póblicznoscią i zbiegli ze sceny.
- Dziekuję kocHam cię - blądyn przytulił dziewczynę.
- Nie ma za co wiesz, że zawszę ci pomoge i ja też cię kocham - odpowiedział i pocałował brunetke.
- Super zaspiewaliscie - powiedziała Trish.
- Bez mojej książniczki nwm co bym zrobił - Austin pocałował Ally.
- Dobra kochasie koniec tych amorów, chodźcie do autokaru, bo nam ucieknie i na następny koncert w Londynie pójdziemy piechotą - powiedziała Cassidy. W drodze do autokaru podeszła do nich była dziewczyna chłopaka.
- Pięknie zaspiewałas - zaszczebiotała.
- Czego chcerz ? - zapytała Trish.
- Od ciebie nic, ale musze pogadać z Austinem - odpowiedziała.
- Nie zamierzam z tobą rozmawiać - powiedział stanowczo złapał Ally za rękę i razem z resztą ruszli do autokaru.
- Gdzie jest ostatni koncert ? - zapytał Dez.
- W Paryżu - odpowiedział Austin.
- Dobra ja idę się położyć, bo jestem zmeczona - oznajmiła Ally i poszła do sypialni. Reszta poszła cos zjesć. Po posiłku wszyscy poszli spać. Austin nie mógł spać przez pół nocy. Myslał o swoim życie do czasu ponownego pojawienia się Hannahy. Bał się, że przez nią straci Ally. Spojrzał na spiąca dziewczynę. Mimiowolnie się usmiechnął. Jego rozmyslenia przerwała Trish.
- Co tak myslisz ? - zapytała cicho.
- A nie nic. Po prostu tak rozmyslam o tym wszystkim o Ally o tym, że Hannah znów zniszczy mi życie - odpowiedział.
- Nie masz się czym martwić, kocHasz Ally a ona ciebie. Myslisz, że jakas baba sprawi, że to się zmieni ? - zapytała.
- Znam ją i wiem do czego jest zdolna. To już druga osoba, która chce nas rozdzielić - powiedział.
- Ale nikomu się to nie uda. Wasza miłosć przetrwa wszystko. Nie przejmuj się to małpą. Po trasie pojedziemy do Hiszpanii, wyluzujesz trochę i pobiedziesz z Ally - powiedziała - To dobranoc - dodała.
- Dzięki, dobranoc -odparł i zasnął. Miał straszny koszmar, ale wiedział, że to tylko zły sen.

* * *
To tyle :) mam nadzieje, że jeszcze ktos czyta te wypociny i wam się podobają :)
pa pa do nastepnego posta :) napewno pojawi się szybciej <3

niedziela, 4 stycznia 2015

Rozdział 32 Cześć 1

Dotarli do LA. Wszyscy byli gotowi, Dez tylko wziął kamerę i wyszedł za przyjaciółmi. Austin wszedł na scenę i zaśpiewał kilka piosenek. Gdy skończył pożegnał się i zszedł ze sceny. Dez wyłączył kamerę i poszedł w stronę autokaru. Tymczasem reszta szła z tyłu. Nagle Austin dostrzegł Hannę i przyspieszył kroku.
- Co jest ? - zapytała Cass.
- Nic. Po prostu Hanna mnie prześladuje i to mnie przerasta. Znów ją widziałem. Mam tej dziewczyny serdecznie dosyć - powiedział wściekły. Podeszła do nich jego była dziewczyna.
- Hej koteczku - przywitała się z promiennym uśmiechem.
- Po pierwsze nie mów tak do mnie, a po drugie - przerwał, bo Hanna podeszła bliżej niego i chciała  go pocałować, ale chłopak gwałtownie się od niej odsunął - kobieto czego ty ode mnie chcesz ? ! Między nami już od dawna niczego nie ma. Nie kocham cię, mam dziewczynę i to ją kocham - powiedział i złapał Ally za rękę.
- Popamiętasz mnie ! - krzyknęła wściekła i własnie w tym momencie podeszło do niej dwóch facetów - pamiętasz moich starszych braci ?
- Tak są tak samo nie wydarzeni jak ty - Austin był już naprawdę potwornie zły. Jeden z chłopaków chciał uderzyć Ally, ale Austin w porę zatrzymał jego rękę.
- Nie waż się jej tknąć - to powiedziawszy przerzucił go sobie przez plecy. Drugi podbiegł do niego, ale chłopak szybko zareagował i wykonał kopnięcie w przód - nie waż się jej skrzywdzić. A ty - wskazał na swoją byłą - odczep się ode mnie raz na zawsze  - powiedział i podszedł do Ally - Idziemy następny koncert jest w Edynburgu - oznajmił i poszli w stronę autokaru.
- Dzięki kotku - powiedziała Ally, gdy weszli do busa.
- Myślałaś, że dam cię uderzyć ? - zapytał z sarkazmem. Dziewczyna go przytuliła.
- Dobra gołąbeczki, moglibyście mnie zostawić samą z Dezem ? - zapytała Cassidy.
- Ok - odpowiedzieli i wyszli z salonu. Gdy zostali sami Cassidy pierwsza się odezwała.
- Dez, strasznie mnie skrzywdziłeś - zaczęła.
- Wiem, naprawdę przepraszam - odpowiedział.
- Dez ja wiem i przyjmuję twoje przeprosiny - powiedziała.
- To super. Może zostaniemy przyjaciółmi ? - zaproponował.
- Ok, to co ? Przyjacielski uścisk ? - zapytała Cass i wystawiła ręce
- No pewnie - uśmiechnął się i przytulił blondynkę.
- Dobra to ja idę pomóc Austinowi i Ally w pisaniu piosenki - oznajmiła i weszła do sypialni.
CDN.

* * *
I jak się podoba :)
komentujcie bardzo proszę to motywuje <3

środa, 31 grudnia 2014

Przepraszam :(

Przepraszam, wiem, że rozdział miał być 26 grudnia, ale internet się na mnie pogniewał i dopiero dzisiaj mu przeszło. Strasznie was przepraszam :( Dzisiaj rozdział powinien się pojawić, a jak nie to jutro chyba, że net znowu się na mnie pogniewa :( To chyba tyle na dzisiaj :)

Pa pa kochani <3
Parę fotek :



 










To mój ostatni post w starym roku 2014 :)
Do zobaczenia w roku 2015 <3

środa, 24 grudnia 2014

WESOŁYCH ŚWIĄT MOI KOCHANI :)

Życzę wam wszystkiego najlepszego, dużo prezentów, zdrowia, szczęścia, pomyślności, sukcesów w szkole i pięknych chłopaków, a jeśli moje opowiadania czytają też chłopcy to fajnej dziewczyny :)
Kocham was ! <3
Postaram się dodać rozdziały na wszystkie blogi. 
 Rozdziały powinny pojawić się koło 19-20 jeszcze nwm. A jeszcze strasznie was przepraszam za moją długą nieobecność, ale nie miałam czasu, bo musiałam poprawić oceny :) Mam nadzieję, że mi wybaczycie :) i przez moją nie obecność nie straciłam czytelniczek :)
P.S. Kto będzie oglądał Kevina :)
Ja napewno, to nasza rodzinna tradycja <3 Kocham tego chłopaka i nigdy mi się nie znudzi co roczne oglądanie go :D
Godzina 20:05 na Polsacie :)



To tyle na razie :)
smacznej kolacyjki <3